Wszystkie opinie napisane przez Grzegorz K.
Opublikowana: 2016-09-26
Doskonałość
Nie można oceniać czegoś po prostu doskonałego.
Kup ten album, załóż słuchawki, włącz i po prostu zanurz się w niego. Gwarantuję że nie będziesz żałował. Tiamat nie nagrał już drugiej takiej płyty.
Perfekcja.
Opublikowana: 2016-09-26
Kultowa!
Być może ortodoksyjni fani COF mnie ukrzyżują, ale dla mnie ta płyta to szczytowe osiągnięcie zespołu.
Jest to koncept-album a więc utwory mamy powiązane wspólnym tematem - a którym jest tytułowy Midian - miasto zbłąkanych dusz - jeśli ktoś jeszcze nie wie kim jest Clive Barker to powinien się zainteresować :) Płyta ma fantastyczny, ciężki klimat, utwory są melodyjne, by nie powiedzieć że wpadające w ucho. Wokal Daniego w szczytowej formie! Trudno mi wskazać faworyta, utwory są na równym poziomie, choć szczególnie polecam "Her ghost in the fog" - warto zobaczyć teledysk!
Opublikowana: 2016-04-09
Magia i mrok
Jestem fanem portugalczyków jeszcze od czasów Wolfheart (dzieło sztuki!), miałem przyjemność też widzieć ich na żywo tak więc zakup tej płyty był można powiedzieć naturalną koleją rzeczy ;) Już od pierwszych dźwięków słychać że będzie mrocznie! "At Tragic Heights" to jeden z mocniejszych punktów tego albumu. Ale gdy tak przesłychamy całość (najlepiej kilka razy) stwierdzamy że tak naprawdę ten album nie ma słabszych punktów... Dlaczego więc nie ocena 5/5 ? Może właśnie z tego braku oryginalności. Kompozycje naprawdę świetne, ale nie jest to już Moonspell z czasów Wolfheart czy Irreligious... Trochę to aż za dobrze przemyślane, może trochę brakuje tej improwizacji i młodzieńczego entuzjazmu ? Ale wcale nie psuje to przyjemności słuchania!
I jeszcze na koniec taka ciekawostka: w "Scorpion Flower" (mój ulubiony!) możemy usłyszeć Anneke van Giersbergen!
Opublikowana: 2016-04-09
W każdym razie bardzo szybko !
Trafiłem kiedyś na tą płytkę zupełnie przypadkiem. Już po pierwszym przesłuchaniu wiedziałem że jest dobrze! Co za szybkość, jaka melodia! Szczęka opada! Sięgałem potem jeszcze po inne płyty As I Lay Dying ale żadna nie zrobiła już na mnie takiego wrażenia. Lubisz metalcore, szybkie, melodyjne granie, growl wraz z czystym śpiewem, mocne gitarowe riffy? Bierz! - szczególnie że cena zachęca!
Opublikowana: 2016-04-09
Wielka szkoda
Wielka szkoda że Sentenced już nie ma. Nie ma już zespołu z takim klimatem. Finowie byli jedyni w swoim rodzaju... Ale do rzeczy: płyta może bardziej rockowa niż metalowa. Nie jest to "Amok" - jak dla mnie ich najlepsza płyta i totalne arcydzieło, to jest już zupełnie inna muzyka (bo i inny wokalista). Ale wcale nie gorsza - po prostu inna. Bardzo melodyjna, kawałki szybko utrwalają się w pamięci. Właściwie nie ma słabych stron... Warto wspomnieć że to ich przedostatni album (nie liczę "The Funeral Album"). Warto mieć, fani niech się nawet nie zastanawiają, a jeśli ktoś ich nie zna, a lubi depresyjno-cmentarne klimaty ubrane w melodyjne rockowo-metalowe brzmienia to może brać tą płytkę w ciemno :)
Opublikowana: 2016-04-09
Jedna z lepszych
Jak dla mnie jedna z lepszych plyt WT. A może i najlepsza (a w każdnym razie zaraz obok "The Silent Force"). Jasne , można powiedzieć że cukierkowa, można powiedzieć że komercyjna, ale jest to kawał dobrego grania. Co prawda Sharon del Adel to nie Tarja ale tu już widać że potrafi śpiewać. Mamy na tej płycie naprawdę dopracowane kompozycje, dla fanów symfonicznego grania prawdziwa przyjemność !
Opublikowana: 2016-04-09
Orientalna moc!
Heh, połączenie death metalu i brzmień orientalnych? Czemu nie, takie egzotyczne połączenie sprawdza się bardzo dobrze. Jeżeli lubisz mocne death/black'owe granie i szukasz nowych brzmień to może być płyta dla Ciebie - jest klimat!
Opublikowana: 2016-04-09
Zaskakująco dobrze !
Szczerze mówiąc postawiłem już "krzyżyk" na zespole Holmes'a i Mackintosh'a, a tu takie zaskoczenie! Przede wszystkim rzuca się "w uszy" charakterystyczne brzmienie Paradise Lost, kawałki mają ręce i nogi, jest linia melodyczna, jest moc! Malkontenci oczywiście zawsze się znajdą, ale jak dla mnie jest to powrót do korzeni, dla starych fanów PL jeszcze z czasów "Shades of God" to jest po prostu "a must buy" ! ;) Polecam!