Klikając "Zgadzam się" zgadzasz się na używanie przez nas plików cookie na naszej stronie internetowej, w mediach społecznościowych i na stronach naszych partnerów w celu doskonalenia i personalizacji naszego sklepu oraz dla celów analitycznych i marketingowych. Możesz także wybrać opcję Nie zgadzam się - w tym wypadku używać będziemy jedynie niezbędnych plików cookie. Klikając "Wskaż ustawienia" możesz ustawić swoje preferencje dotyczące plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie i wycofać swoją zgodę w dowolnym momencie na stronie: Polityka dotycząca plików „cookie”. Więcej informacji znajdziesz na stronie: Polityka prywatności
Przy pomocy tego narzędzia możesz wybrać i wyłączyć narzędzia śledzące i analityczne używane na tej stronie.
Twoja przegladarka nie akceptuje plików cookie.
Włącz tę funkcję lub sprawdź, czy nie jest blokowana przez inny program
- From the east coast to the west coast. Gotta gotta gotta go! - wspólnie śpiewany przez fanów refren największego hitu nowojorskiej ekipy stał się nieoficjalnym hymnem hardcore'owej sceny. A nazwiska Miret i Stigma znakami jakości, za którymi kryją się sceniczny żywioł i artystyczna bezkompromisowość.
Debiutancki album "Victim In Pain" (1984) - z szokującą okładką, na której znalazło się zdjęcie wykonane w obozie koncentracyjnym - był niczym granat, który rozsadził w posadach scenę. I choć na początku muzycy AF uważali się za skinheadów, Agnostic Front z miejsca stali się liderami skupionej wokół kultowego klubu CBGB nowojorskiej sceny HC.
Wspólne koncerty m.in. z Cro-Mags i Murphy's Law potwierdzały reputację grupy. Reputację, której centralnym elementem były i są do dziś: szczerość i prawdziwość. Gdy Miret śpiewa o życiu na ulicach i opresji, wie o czym mówi. Wokalista ma na koncie m.in. 18-miesięczną odsiadkę za zarzuty związane z narkotykami.
Kilkuletnia przerwa - w latach 1992-1996 zespół nie funkcjonował - i kontrakt z kojarzoną przede wszystkim z metalem wytwórnią - Nuclear Blast - teoretycznie mogły zaszkodzić wizerunkowi Agnostic Front. Mogły, ale nie zaszkodziły. W ponad 30 lat po debiucie Amerykanie wciąż są wściekli na cały świat.
Słychać to najlepiej na albumach takich, jak: "The American Dream Died" i "Get Loud!". Swoją pasją AF wciąż zarażają rzesze fanów, dla których każdy koncert Nowojorczyków to prawdziwe święto. Szalony circle pit, ściana śmierci i chóralne śpiewy. Tego nigdy nie może zabraknąć, tak samo jak koszulek i płyt Agnostic Front w naszym sklepie.