Klikając "Zgadzam się" zgadzasz się na używanie przez nas plików cookie na naszej stronie internetowej, w mediach społecznościowych i na stronach naszych partnerów w celu doskonalenia i personalizacji naszego sklepu oraz dla celów analitycznych i marketingowych. Możesz także wybrać opcję Nie zgadzam się - w tym wypadku używać będziemy jedynie niezbędnych plików cookie. Klikając "Wskaż ustawienia" możesz ustawić swoje preferencje dotyczące plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie i wycofać swoją zgodę w dowolnym momencie na stronie: Polityka dotycząca plików „cookie”. Więcej informacji znajdziesz na stronie: Polityka prywatności
Przy pomocy tego narzędzia możesz wybrać i wyłączyć narzędzia śledzące i analityczne używane na tej stronie.
Twoja przegladarka nie akceptuje plików cookie.
Włącz tę funkcję lub sprawdź, czy nie jest blokowana przez inny program
Powstała na gruzach Operation Ivy, kalifornijska, punkowa ekipa to jeden z najpopularniejszych, niezależnych zespołów. Ale mimo tego, że wydany w 1994 roku drugi album "Let's Go" i o rok późniejszy "...And Out come the Wolves" - za sprawą "Salvation", "Roots Radicals", "Ruby Soho" i "Time Bomb" - przyniosły spory rozgłos i platynę w USA, Rancid pozostali wierni swoim undergroundowym korzeniom i nie zdecydowali się na związek z majorsem.
Plotka głosi, że - ceniący sobie niezaleźność - muzycy nie dali skusić się ani nagim zdjęciom Madonny - której zależało na tym, by Rancid nagrywali dla jej wytwórni Maverick - ani niebieskiemu irokezowi, którego na ich życzenie zafundował sobie specjalista od wyszukiwania talentów z Epic.
Kolesie, którzy w swojej twórczości udanie, jak mało kto, łączą elementy: punk rocka, ska, rockabilly, funku i roots reggae, nigdy nie zdradzili etosu, z którego wyrośli.
"Let the Dominoes Fall" z 2009 roku - pierwszy krążek nagrany z nowym perkusistą Brandenem Steineckertem, "... Honor Is All We Know" i "Trouble Maker" to Rancid w najlepszej możliwie formie. Szczerzy i bezkompromisowi. Matt Freeman i Tim Armstrong silniej niż biznesowymi interesami, związani są węzłami przyjaźni, której początki datują sie na moment, gdy w wieku pięciu lat zaczęli razem trenować baseball. To słychać.