Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie i innych technologii, które zbiorczo nazywane są „plikami cookie”. Technologie te pozwalają nam zbierać informacje o: użytkownikach, ich zachowaniu i ich urządzeniach. Niektóre pliki cookie są umieszczane przez nas, a niektóre pochodzą od naszych partnerów. Zarówno my, jak i nasi partnerzy wykorzystujemy pliki cookie w celu: zapewnienia niezawodności i bezpieczeństwa naszej witryny internetowej, ulepszania i personalizowania Twoich zakupów, przeprowadzania analiz oraz w celach marketingowych (np. do personalizacji reklam) na naszej stronie internetowej, w mediach społecznościowych i na stronach internetowych osób trzecich. Jeżeli dane są przesyłane do USA, są udostępniane wyłącznie partnerom, którzy podlegają decyzji o adekwatności zgodnie z obowiązującym prawem UE i są odpowiednio certyfikowani. Klikając “Zgadzam się”, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie przez nas i naszych partnerów. Możesz także - klikając “Nie zgadzam się” - nie wyrazić na to zgody. W takim wypadku użyte będą tylko niezbędne pliki cookie. Jeżeli chcesz dostosować swoje indywidualne preferencje, kliknij “Wskaż ustawienia”. Masz także prawo odwołać lub zmienić swoją zgodę w dowolnym momencie w Ustawienia Plików Cookie. By uzyskać więcej informacji na temat ochrony danych, przejdź do Polityka prywatności.
Twoja przegladarka nie akceptuje plików cookie.
Włącz tę funkcję lub sprawdź, czy nie jest blokowana przez inny program

One, two, three, four... Świat rock'n'rolla nie byłby takim, jakim go znamy, gdyby nie czwórka chłopaków z nowojorskiej dzielnicy Queens. To właśnie przybrani bracia Joey, Johnny, Mark i Dee Dee Ramone w 1974 r. powołali do życia The Ramones i ubrali pół rockowego świata w skórzane motocyklowe kurtki, które w fanowskim slangu określa się jednoznacznie: ramoneski.
Proste, głośne, szybkie piosenki Ramones były odtrutką na bombastyczne zacięcie, które panoszyło się na rockowej scenie lat 70. Zero solówek. Podstawowe akordy. Chwytliwe melodie - inspirowane The Beatles i The Beach Boys.
To wszystko było niczym ożywczy koktajl i igła, która przekłuła napompowany balon coraz bardziej pretensjonalnych produkcji.
Utożsamiani ze sceną punkową, faktycznie mieli z nią wiele wspólnego. Premiera debiutanckiego albumu "Ramones" (1976) zbiegła się w czasie z wybuchem punkowej rewolucji. Ich koncert w Londynie wywarł silny wpływ na muzyków i The Clash. Ale nie tylko - o tym, jak duże znaczenie dla kształtowania ich gustów miała muzyka Amerykanów, głośno mówili m.in.: Jello Biafra z Dead Kennedys, Eddie Vedder z Pearl Jam, Dave Grohl z Foo Fighters, Mike Ness z Social Distortion i Brett Gurewitz z Bad Religion.
Szybkie riffy Johnny'ego Ramone wywarły duży wpływ na Kirka Hammetta, a Lemmy nie tylko oddał hołd twórcom "Blitzkrieg Bop" w utworze "R.A.M.O.N.E.S", ale przez wiele lat przyjaźnił się z członkami The Ramones i gościnnie wystąpił na ostatnim koncercie grupy w 1996 roku.
Niestety nie ma już szans na to, by to ostatnie się zmieniło. W latach 20001-2004 zmarli bowiem trzej muzycy tworzący najsłynniejszy skład grupy. Pozostawili po sobie wspaniałą muzykę i wielkie rock'n'rollowe dziedzictwo.